sobota, 18 lutego 2012
Ubranko dla Gosi
Komplecik dla Gosi.
Mała najbardziej ucieszyła się z torebki którą wypełniłam słodyczami :). Pomysł tworzył się w trakcie robótki. Gośka to
3 latka z charakterem! Lubię takie dzieci!. Niby to małe, niby nie rozumie, niby da się je lepić jak plastelinę....A tymczasem......
Gośka rozumuje jak dorosły człowiek. Ma swoje zdanie i potrafi go skutecznie bronić. Nie ma znaczenia jakich metod przy tym używa ...:) .., ważne jest to, że jest skuteczna.
Spotkałam się z moja przyjaciółeczką , silną, zdecydowaną kobietą. Blablałyśmy o wszystkim. To był miły wieczór.
Wróciwszy szczęśliwie do domu ( napisałam szczęśliwie bom ślepawa, okularów nie wzięłam a na dodatek śnieg sypał jak łupież u Ibisza), odpaliłam kompa celem przejrzenia poczty mailowej. A tam............. a tam niespodzianka!!!. Moja Sisterka napisała mi wiadomość po przeczytaniu której dostałam takiego kopa, że mogłam Księcia Małżonka na rękach nosić. Księciunio zaś do krasnali nie należy :-).
Aniu, dziekuję :)
I zagrał mi w duszy Marillion http://www.youtube.com/watch?v=dphpDdfZUGw
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz