Zrobiłam już trochę robótek w kolorze fioletowym. Zostały mi więc różne resztki z których nie szło stworzyć jednego dzieła. Zatem powzięłam decyzję o połączeniu wszelakich resztek z koszyka. Tak oto powstał Resztek. Z natury jestem wygodnicka, stąd tez i ten sweterek powstawał na okrągłych drutach nr 3 przerabiany oczkami na prawo. Dzięki temu nie musiałam zszywać. Wymieszałam w nim wszytko od wełny, poprzez moher i zwykła włóczkę. Rozmiar absolutnie uniwersalny :). Każdy się w nim zmieści i/lub otuli :). Nie ma w nim guziczków, więc zrobiłam broszkę która posłuży jako zapięcie - o ile taka potrzeba zaistnieje. .
Jak zwykle w moim przypadku na wysokości pach zdjęłam na zapasowe druty 16 oczek a do robótki dobrałam 26 oczek.
Nie chwaliłaś się, że blog już powstał. Super, będę na pewno zaglądać, choć zupełnie nie wiem, jak się te oczka "dzierga". Uroczy sweterek, piękna modelka :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Mrs. Sandman ;-)
Dziękuję za pierwszy tak miły komentarz :).
OdpowiedzUsuń